panu, który pomógł cesarzowi w bitwie. Podejrzewają jednak, iż ów pan, mieszkający w wielkim zamku, ma jakieś konszachty z ciemnymi siłami. (Oczywiście chodzi o Fausta).
Zamek
Faust jest już bardzo stary. Mefistofeles przybywa do niego na zamek z nowymi skarbami, które udało mu się zdobyć grabiąc na morzu obce statki. Faust nie jest jednak do końca zadowolony, ponieważ drażni go bardzo, że na oddanym mu przez cesarza terenie mieszka dwoje staruszków: Filemon i Baucis. Każe ich stamtąd przesiedlić, by zagarnąć ich ziemie.
Późna noc
Mefistofeles zdaje Faustowi sprawę z wyznaczonego mu zadania przesiedlenia staruszków. Okazuje się, że małżeństwo nie chciało się przenieść, a w ich obronie stanął Wędrowiec, którego gościli. Awantura skończyła się śmiercią staruszków i Wędrowca, a dom spłonął. Faust złości się, że nie chodziło mu przecież o rabunek, ale tylko o zamianę.
Północ
Do Fausta przychodzą cztery siostry: Niedostatek, Wina, Troska Bieda. Mówią, ze za nimi idzie ich piąta siostra: Śmierć. Troska oślepia Fausta i mówi mu, że nigdy nie znajdzie spokoju. Oślepiony Faust hardo odpowiada, że i tak będzie realizował swoje plany.
Wielki dziedziniec zamkowy
Faust zamierza osuszyć bagna, by jego kraj zamienił się w bogatą krainę, w której wolni ludzie będą żyć szczęśliwie. Mówi, że dopiero wtedy mógłby wypowiedzieć do chwili: „stój! Ty jesteś tak piękną!”. Potem traci siły, upada i umiera. Mefistofeles stwierdza, że nic nie zdoła Fausta nasycić.
Złożenie do grobu
Mefistofeles nad grobem Fausta. Każe swoim diabłom pilnować, by dusza nie uciekła. Nagle pojawiają się aniołowie, czarci uciekają, pozostaje tylko sam Mefistofeles. Choć bardzo chce złorzeczyć aniołom, nie potrafi, bo jest obezwładniony ich piękność. Aniołowie zabierają duszę Fausta do nieba.
Górzysta puszcza, las i skały
Święci,
Zamek
Faust jest już bardzo stary. Mefistofeles przybywa do niego na zamek z nowymi skarbami, które udało mu się zdobyć grabiąc na morzu obce statki. Faust nie jest jednak do końca zadowolony, ponieważ drażni go bardzo, że na oddanym mu przez cesarza terenie mieszka dwoje staruszków: Filemon i Baucis. Każe ich stamtąd przesiedlić, by zagarnąć ich ziemie.
Późna noc
Mefistofeles zdaje Faustowi sprawę z wyznaczonego mu zadania przesiedlenia staruszków. Okazuje się, że małżeństwo nie chciało się przenieść, a w ich obronie stanął Wędrowiec, którego gościli. Awantura skończyła się śmiercią staruszków i Wędrowca, a dom spłonął. Faust złości się, że nie chodziło mu przecież o rabunek, ale tylko o zamianę.
Północ
Do Fausta przychodzą cztery siostry: Niedostatek, Wina, Troska Bieda. Mówią, ze za nimi idzie ich piąta siostra: Śmierć. Troska oślepia Fausta i mówi mu, że nigdy nie znajdzie spokoju. Oślepiony Faust hardo odpowiada, że i tak będzie realizował swoje plany.
Wielki dziedziniec zamkowy
Faust zamierza osuszyć bagna, by jego kraj zamienił się w bogatą krainę, w której wolni ludzie będą żyć szczęśliwie. Mówi, że dopiero wtedy mógłby wypowiedzieć do chwili: „stój! Ty jesteś tak piękną!”. Potem traci siły, upada i umiera. Mefistofeles stwierdza, że nic nie zdoła Fausta nasycić.
Złożenie do grobu
Mefistofeles nad grobem Fausta. Każe swoim diabłom pilnować, by dusza nie uciekła. Nagle pojawiają się aniołowie, czarci uciekają, pozostaje tylko sam Mefistofeles. Choć bardzo chce złorzeczyć aniołom, nie potrafi, bo jest obezwładniony ich piękność. Aniołowie zabierają duszę Fausta do nieba.
Górzysta puszcza, las i skały
Święci,